29 listopada 2003 09:59
Kraj
') //--> Jednocześnie prokuratura w Gdańsku prowadzi śledztwo, które ma ustalić, czy w nowelizacji ustawy o grach losowych nie pomogła gigantyczna łapówka w wysokości 10 mln dolarów, przyjęta przez szefa klubu SLD Jerzego Jaskiernię - informuje stołeczny dziennik. ')
//-->
Gazeta
przypomina, że prawo zmieniło się wiosną 2003 r. Zalegalizowano
wtedy "jednorękich bandytów", czyli maszyny do
gier, które mogą stać w każdym barze i pubie, i
opodatkowano je ryczałtem miesięcznym w wysokości 50 euro od
sztuki.
|
Mój komentarz Pr6/Bc3 Nie ma wolności człowiek postępować z drugim tak, że wikła go w jakąś sprawę po to, by nie mógl on podjąć działania w innym miejscu Pr9/Cl 3 Nie ma wolności czlowiek postępować z innymi tak, że dąży zgaszenia ich zadowolenia absorbując ich uwagę tak dlugo , aż zadowolenie uleci
|