powrót

Jan Vermeer (1659-60)

Dwóch mężczyzn i kobieta

Herzog Anton Ulrich-Museum, Brunswick

 



 


Dwóch mężczyzn i ona

W tytule figuruje dwóch mężczyzn. Na obrazie wydają się być bliźniaczo podobni. Jest to przenośnia. Rzecz dotyczy tego samego mężczyzny ale w dwóch chwilach jego życia.


Detal1 owoce

Owoce - jeden w skórce, drugi obrany prawie w całości, powtarzają obecność dwóch odmiennych męskich istnień.

To mężczyzna zamknięty w otoczce swoich spraw i mężczyzna ujawniający się w swoim kontakcie z kobietą, próbujący zbliżyć się do niej. Jest to ten sam mężczyzna , a przecież jest on różny w obydwóch swoich wcieleniach.

Myśl i emocje

Poniżej mężczyzny pogrążonego w myślach umiejscowiona jest jasna plama białego obrusa. Biel odpowiada tu brakowi emocji, za to jego zamyślenie wskazuje, że biel odpowiada też sferze jego myśli. Dzbanek, też biały, bielą nie odcinającą się od bieli obrusa, trochę nierealny, utrzymuje w sobie jakąś zawartość. I on i obrus przynależą do świata myśli, więc zawartością dzbanka jest plan działania w jakiejś sprawie. Może są to w ogóle jego plany życiowe.


Mężczyzna z prawej jest pobudzony emocjonalnie i odpowiada mu tym razem czerwona plama sukni, również przestrzennie umiejscowiona poniżej.


Mamy symetrię trzech wzmacniających się układów, jeden owoców i dwa męskiej sylwetki, wraz z komentarzem plam tkanin i ich barw. To daje oparcie dla akcji i ułatwia jej odczytanie. Symbolika bieli i czerwieni towarzyszy już trwale narracji.

Przeistoczenie


detal Jego twarz

detal - twarz mężczyzny - ciemny punkt z prawej, znamię na jego policzku przyciąga uwagę i przeciąga punkt koncentracji w prawo na pukiel jego ciemnych włosów. Ten ciemny akcent pogłębia przestrzeń pomiędzy osobami i oddziela je. Jego osoba jest cofnięta. Ten ciemny obszar powoduje wrażenie głębi i decyduje o wrażeniu odrębności tych dwóch istot, a

dwie istoty to dwa sposoby postrzegania świata






Punkt centralny, ciemne tło, i jasna tkanina jego rękawa, z którego wyciąga się ku niej jego ręka . Wydaje się , że on nie opuścił całkowicie świata swoich spraw, że tylko na chwilę wyszedł z niego do niej. Rozumiemy to, przeciez nagłe przejście nie jest możliwe.


detal ich ręce z kielichem

Ona z kolei chociaż także jest okryta bielą, to jednak przywdziała kolor emocji, kolor czerwieni. Jej emocje wyprzedzają jego emocje. Ona postrzega ich połączone ręce inaczej, widzi przede wszystkim kielich, stąd jej emocja jest intensywniejsza. Ona go przyjmie, ale to odmieni trwale jej poczucie istnienia.

On podaje jej kielich , który jest tu symbolem i zapowiedzią miłości fizycznej, ale także emocji związanych z jego przyjęciem.


Nastrój

Nastrój chwili kształtuje się z dwóch czynników, z jej emocji związanych z przyjęciem mężczyzny i z jego emocji, które wnosi ze sobą przychodząc ze świata planów i działania. Obszar centralny sukni odpowiada temu momentowi. Widzimy refleksy światła, które spływają na czerwień sukni rozchodząc się z kierunku białego obrusa w dół po skosie w prawo. Gdyby nie biel obrusa i dzbanka, nie byłoby światła na czerwieni sukni.


Czystość i siła myśli i planów mężczyzny przydaje blasku ich wzajemnej miłości - zdaje się tu mówić Vermeer



Kobieta uśmiecha się pod wpływem chwili ale też nachodzi ją fala wspomnień, związanych z kontaktem fizycznym – odbicie tego zauważymy w fałdach sukni, a widzimy już przedtem na jej twarzy, której połowa niewidoczna dla mężczyzny, okryta jest cieniem.



detal kolana kobiety

Detal - kolana kobiety nakładające się na płaszczyznę obrusa. Linia czerwieni poeszerza się na obszar bieli płynnie. Odpowiada to dynamice rozwoju sytuacji. Jego mysli powoli ustępuja pod wpływem jej emocji.


detal ubiór kobiety

detal - tkanina biała i czerwona na ramieniu kobiety blisko głowy ( linie poziome ). Ta sama symbolika emocji (czerwień) i jej braku (biel). Tu oba obszary współistnieją , nie wypierając się wzajemnie. Ona, podobnie jak on, jest jeszcze wewnętrznie spokojna, chociaż przecież już widzimy na niej czerwoną suknię.


Ona także , podobnie jak on, nie uległa jeszcze całkowicie nastrojowi chwili. Oboje są, tu i teraz, ale jednocześnie odczuwają w sobie obecność wspomnień i bieżących spraw domagających się uwagi.

On podaje jej kielich upojenia a ona bierze go z jego ręki, by mogli oboje wykroczyć poza doświadczenie tej dwoistości istnienia. Czerwień sukni okryje w końcu ich oboje.


Suknia

Jej oświetlona część twarzy promienieje, jaśnieje uśmiechem ale za to strona ocieniona, nie jest taka promienna, chociaż też jest okraszona uśmiechem - tam spogląda ona gdzieś poza i ten układ światła z lewej, i cienia z prawej, powtórzony jest w rozległym obszar sukni poniżej.

Z lewej strony powierzchnia sukni układa się względnie gładko, bez mocno zarysowanych fałd, a z prawej przeciwnie, jest mocno sfałdowana i ciemniejsza, bo w cieniu. Gdzieś z tyłu, zza jej pleców wypełza ciemniejsza linia i dociera do przodu (leży obok linii ręki, a więc blisko ciała, jest związana być może z przykrym fizycznym doznaniem z przeszłości )

gdyby nie ta linia




jasność, świetlistość lewej części sukni rozkwitła by w pełni. Ta linia choć nie wpełza całkowicie w obszar jasności, choć jest względnie wąska, to uniemożliwia rozkwit uśmiechu - przykre doznanie (może ból, może lekceważenie, może zbyt szybkie jego oddalenie się do swoich spraw ), to coś wyrasta cieniem z przeszłości i gasi uśmiech.



Detal część prawa sukni

detal - obszar sukni, linie fałdów opadające, to myśli . W masie sukni, w jej fałdach odnajdujemy skomplikowane przenikanie się uśmiechu i cienia.

W części prawej, którą całą odnajdujemy jako ciemniejszą , widzimy na fałdach refleksy światła. Ze wspomnieniami nie jest więc tak źle, jest tam dużo dobrego , a to dobro pochodzi z czystości i doskonałości jego intencji w działaniu na co dzień , nie tylko wobec niej, ale i wobec innych ludzi.


Jego myśli są czyste, jego interesy sa czyste, więc jego miłość do niej rozjaśnia swiatłem ich wzajemne doświadczenia i czyni ją szczęśliwą





powrót